Pelargonia afrykańska (Pelargonium sidoides) to roślina, która w ciągu ostatnich kilku lat zyskała u nas na popularności. O jej leczniczych właściwościach wiadomo było już jednak dawno temu.

Pelargonia afrykańska – krótka historia

Afrykańska medycyna ludowa wykorzystywała pelargonię w leczeniu różnych dolegliwości układu oddechowego, w szczególności w suchym kaszlu. Nazywano ją nawet umckaloabo, co oznacza ostry kaszel. W XIX wieku pelargonia afrykańska dotarła do Europy za sprawą Charlesa Henry’ego Stevensa, który był przekonany, że może ona stanowić remedium na gruźlicę, dziesiątkującą w ówczesnym czasie ludność europejską. Brytyjczyk podjął się samodzielnej produkcji unikalnego preparatu, zawierającego w składzie pelargonię. Niestety Brytyjskie Stowarzyszenie Medyczne, uznało go za oszusta i zabroniło rozpowszechniania specyfiku. Jak się później okazało przypuszczenia Stevensa były całkiem słuszne, ponieważ badania udowodniły, że surowiec zwalcza prątki gruźlicy. 

Pelargonia afrykańska jako roślina lecznicza

Pelargonia afrykańska należy do rodziny bodziszkowatych (Geraniaceae). Roślina uprawiana jest i zbierana w Afryce Południowej, ale doskonale zadomowiła się także w naszym klimacie. Coraz więcej osób hoduje ją w przydomowych ogródkach i na balkonach. Częścią rośliny wykorzystywaną w fitoterapii jest korzeń. Monografię surowca odnaleźć można w Farmakopei Polskiej X wg której surowiec powinien zawierać co najmniej 2% garbników w przeliczeniu na pirogalol. Korzeń pelargonii afrykańskiej zawiera przede wszystkim związki z grupy kumaryn, m.in. umkalinę (nawet do 40%) i skopoletynę, działające przeciwdrobnoustrojowo, przeciwzapalnie, a także przeciwzakrzepowo. Ponadto flawonoidy, fenolokwasy, proantocyjanidyny oraz jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Te ostatnie w głównej mierze odpowiadają za działanie przeciwprątkowe surowca.

Pelargonia afrykańska – działanie lecznicze

Na podstawie licznych badań i analiz, prowadzonych na przestrzeni lat udowodniono, że ekstrakty z korzenia pelargonii afrykańskiej są niezwykle skuteczne w leczeniu infekcji wirusowych jak i bakteryjnych. Wykazano, że synergistyczne działanie związków aktywnych obecnych w wyciągach z korzenia pelargonii afrykańskiej jest dużo silniejsze niż w przypadku działania pojedynczych związków

Działanie przeciwbakteryjne

Należy podkreślić, że wrażliwe na działanie surowca są szczepy odpowiadające w szczególności za infekcje górnych dróg oddechowych, w tym: Staphylococcus aureus, Pseudomonas aeruginosa, Klebsiella pneumoniae,  Haemophilus influenza. Warto też zaznaczyć, że działanie przeciwbakteryjne surowca dotyczy także MRSA czyli metycylinoopornych szczepów gronkowca złocistego, które odpowiadają za ciężkie zakażenia szpitalne.  Mechanizm działania związany jest najprawdopodobniej z zapobieganiem przylegania bakterii do nabłonka górnych dróg oddechowych. Uwarunkowane jest to obecnością w surowcu kumaryn. Dodatkowo proantocyjanidyny, blokując białka adhezyjne na powierzchni komórek bakterii, uniemożliwiają ich kolonizację w górnych drogach oddechowych.

Działanie przeciwwirusowe i immunomodulujące

Działanie przeciwwirusowe ekstraktów z korzenia pelargonii afrykańskiej różni się mechanizmem od powszechnie stosowanych leków syntetycznych (np. popularnego acyklowiru), które działają wyłącznie na zaawansowanym już etapie infekcji, po wniknięciu wirusa do komórki. Badania potwierdziły, że wodne wyciągi z korzenia pelargonii hamują namnażanie wirusa zarówno w początkowej fazie rozwoju infekcji jak i po jego wniknięciu do komórki. Ponadto wykazują działanie immunomodulujące. Posiadają zdolność do stymulowania produkcji TNF. Zwiększają aktywność interferonów względem komórek makrofagów, a także podnoszą ekspresję genów odpowiedzialnych za produkcję cytokin w komórkach makrofagów.

Pelargonia afrykańska a badania kliniczne

W 2002 r. przeprowadzono badania kliniczne (591 dorosłych i 263 dzieci) cierpiących na ostre infekcje oskrzeli i gardła, a także stany zapalne błon śluzowych. Wykazano statystycznie znamienną skuteczność wyciągów z korzenia pelargonii w stosunku do placebo. W innym badaniu klinicznym chorzy z potwierdzonymi radiograficznie ostrymi stanami zapalnymi zatok nosowych i śluzówki nosa leczeni byli etanolowym (11%) ekstraktem z korzenia pelargonii afrykańskiej (1:8–10, 60 kropli przez 22 dni). W wyniku doświadczenia otrzymano statystycznie znaczącą poprawę u grupy stosującej lek roślinny w stosunku do placebo.

Randomizowane, porównawcze badanie nad zastosowaniem wyciągu z pelargonii afrykańskiej w leczeniu zapalenia oskrzeli zostało przeprowadzone wśród 60 dzieci w wieku od 6 do 12 lat. Pacjentów podzielono na dwie grupy. Pierwsza z nich otrzymywała 20 kropli wyciągu co godzinę (do 12 razy na dobę) przez pierwsze 2 dni leczenia, a następnie 20 kropli dziennie przez kolejne 5 dni. Druga badana grupa przyjmowała acetylocysteinę (lek sekretolityczny z grupy mukolityków, stosowany przy nadmiernej produkcji lepkiego śluzu w drogach oddechowych) w dawce 200 mg 2 razy dzienni przez 7 dni. Całkowite ustąpienie objawów choroby odnotowano u 76,7% pacjentów otrzymujących preparat z pelargonii i tylko u 56,7% chorych leczonych acetylocysteiną.

*

W 2007 roku badacze przedstawili wyniki trwającego 2 tygodnie doświadczenia prowadzonego wśród dzieci z ostrym zapaleniem oskrzeli. Chorych podzielono na trzy grupy wiekowe: dzieci w wieku do 2 lat przyjmowały 5 kropli wyciągu 3 razy dziennie, dzieci w wieku 2-6 lat dostawały 10 kropli 3 razy dziennie, natomiast dzieci powyżej 6 lat – 20 kropli 3 razy dziennie. Niektórzy pacjenci (48,2%) otrzymywali dodatkowo leki przeciwkaszlowe i rozszerzające oskrzela. Całkowite ustąpienie objawów infekcji zaobserwowano u 90,2% osób .

*

Badania kliniczne prowadzono także nad skutecznością ekstraktu z korzenia pelargonii w leczeniu stanów zapalnych zatok przynosowych. Jedno z doświadczeń miało charakter wieloośrodkowy.  Randomizowane, z podwójnie ślepą próbą badanie przeprowadził Bachert i wsp. Chorzy (103 osoby) w wieku od 18 do 60 lat z potwierdzonym radiologicznie ostrym stanem zapalnym zatok przyjmowalo przez 22 dni 60 kropli ekstraktu etanolowego 3 razy dziennie. Odnotowano wyraźnie łagodniejszy przebieg choroby (mniej nasilone bóle głowy, bóle szczęki, zmniejszony wysięk z nosa) oraz szybsze ustępowanie objawów u pacjentów przyjmujących badany wyciąg roślinny w porównaniu z grupą placebo.

*

Działanie lecznicze wyciągu z pelargonii afrykańskiej badano ponadto wśród 143 dzieci (6-10 lat) cierpiących z powodu niepaciorkowcowego zapalenia gardła oraz migdałków podniebiennych. Pacjenci dostawali 3 razy dziennie po 20 kropli ekstraktu. Dodatkowo chorzy z gorączką przekraczającą 38,5°C otrzymywali paracetamol. Odnotowano spadek nasilenia objawów, takich jak trudności z przełykaniem, ból i zaczerwienienie gardła i  gorączka. W ciągu 4 dni ekstrakt z pelargonii uśmierzył ból gardła w 32% przypadków w porównaniu do 16% w grupie otrzymującej placebo. Kłopoty z przełykaniem ustąpiły u 60% pacjentów (47% w grupie kontrolnej), natomiast gorączka zmniejszyła się u 79% chorych (27% w grupie kontrolnej).

*

W 2007 r. podjęto próbę oszacowania wpływu wyciągu z korzenia pelargonii afrykańskiej na czas trwania infekcji. Randomizowane badanie przeprowadzono na grupie 103 osób dorosłych, u których w ciągu 24-48 godzin pojawiły się minimum trzy z wymienionych objawów przeziębienia: ból gardła, katar, kaszel, ból głowy, chrypa, kichanie. Pacjentom podawano 3 razy dziennie po 30 kropli ekstraktu z pelargonii lub placebo. Średni czas powrotu do zdrowia wynosił 6,9 dnia w grupie leczonej ekstraktem roślinnym i 8,2 dnia u pacjentów z grupy kontrolnej otrzymującej placebo.

Podsumowując…

Rezultaty licznych badań klinicznych, których przedstawiono tu zaledwie kilka, jednoznacznie wskazują, że pelargonia afrykańska to surowiec niezwykle efektywny w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych. Co istotne bardzo dobrze reagującą grupę chorych stanowią tu dzieci od 1 roku życia. Dlatego też na rynku aptecznym dostępnych jest coraz więcej preparatów, głównie syropów, łagodzących objawy przeziębienia zawierających w swoim składzie właśnie wyciągi z tego surowca. Oczywiście korzeń pelargonii dostępny jest także w formie sypanej, w sklepach zielarskich, a i możemy pozyskiwać go samodzielnie – hodując pelargonię w warunkach domowych. Ze świeżego korzenia sporządza się np. odwar, który łagodzi omawiane wyżej objawy infekcji górnych dróg oddechowych. W tym celu ok. 3 g rozdrobnionego korzenia należy zalać szklanką gorącej wody i gotować pod przykryciem przez ok. 5 min, a następnie odstawić na kolejne 15 min. Całość przecedzić. Pić 3 razy dziennie po szklance odwaru. Poza odwarem z surowca można przyrządzić także leczniczą nalewkę, która doskonale wzmacnia odporność, leczy przeziębienie, a także skutecznie rozprawia się z opryszczką!

Mogą cię zainteresować: